Grell Sutcliff

Colaurea

x D W 11 odcinku to normalnie miłośc wielka xD

Jako ciamajdowaty lokaj też był niezły, a jego próby samobójcze mnie wbijały w glebe

Yaodai

Jak to gdzieś na DA wyhaczyłam... Najbardziej gejowski gej z gejowskich anime od czasów CC Sakury.
Trudno się nie zgodzić... ale to nie przeszkadza mi go uwielbiać i wyć ze śmiechu obserwując huśtawkę nastrojów, galopadę myśli, klejenie się do każdego, kto się nawinął, teksty... ta postać została stworzona chyba tylko po to, żeby poprawić człowiekowi humor.

A w tekstach jest bardzo wdzięczny do pisania, łatwo uchwycić to powalające coś :3

Colaurea

Mischelle

Mjał. Ja też się zgadzam(mrrrruuu). Może będziesz jeszcze
jedną kobietą, którą pokocha w swoim życiu XD A tak w
ogóle to powaliło mnie jak Grell był w krótkich spodenkach.
Ale wyglądał bardzo sexy (mrrrruuuuu!!!)

Proszę, skończ z tym "mruczeniem", bo nic to nie wnosi do twoich wypowiedzi a tylko utrudniasz czytanie swoich postów.
~ Lazuli Lapis

Colaurea

Masz na myśli ciuszki chłopczyka z niebiańskiego chóru?
To fakt...
Jak Grell spytał "No i jak? Pasuje mi?"
To ja ręce w górę i drę ryja "PASUJE" XD

Mischelle

Moja koleżanka stwierdziła, że Grell kojaży jej się ,,z takim małym
dzieckiem, któremu można by kazać sprzątać pokój, zbić od czasu do czasu, a on by robił buzię w podkówkę" XXD

Sukeban

Grell. Irytujący, klejący się do wszystkich. Przypomina mi
moją siostrę. (A właśnie, droga ,,Mischelle", naucz się odróżniać
koleżanki od siostry, to był mój tekst...)

Catalein

pewnie mnie teraz zabijecie - trudno. nie potrafię go polubić, irytuje mnie, doprowadza do szewskiej pasji. może i jest zabawny (niektóre teksty powalają XD), ale jest wnerwiający.
lubiłam go jako ciapowatego lokaja, kiedy zmienił się w shinigami zaczęłam go nienawidzić. hyp, jak dla mnie zepsuli postać >.>"

//no i jeszcze mały minusik: według mnie on nie jest seksiasty, o. :<

Colaurea

Catalein...
naszczescie każdy ma inny gust i mogłam go kochać XDD
niestety przeszło (mam innych . m.in. Kanona z Umineko XD)

Cóż.. jak dla mnie po za tym ze sie klei nie ma w nim nic wnerwiającego xD

Sukeban

Jak dla mnie to cała jego postać jest nie do zniesienia. I pomyśleć, że
wcześniej myślałam, że jego ,,poprzednie wcielenie" jest irytujące XD

Lyyar

Nie można mówić o zepsuciu postaci, bo taki ma poprostu charakter. Tak jak ludzie, nie da się lubić i zadowolić wszytskich. Są tzw. "gusta i guściki".
Ja generalnie zaczełam oglądać Kuroshitsuji bo zobaczyłam Grella w formie shinigami XD" Jak dla mnie (tak jak wszyscy) jest nie do podrobienia i mi się strasznie podoba. Wprowadza jakieś rozluźnienie i inny pogląd na całą historię. A to że się klei to go czyni oryginalnym, bo takto to tylko Pluto sie klei i Lizzy, ale Lizzy to inna bajka, a Pluto to zwierzęcy instynkt, więc dajmy na to, że się nie liczy XD"

Mischelle

A mnie Grell zaczął trochę wkurzać(obejrzałam anime drugi
raz)...dziwny jakiś taki...i nie mogę zrozumieć czemu to dziecko na
pastwę losu zostawił...przecież lubił dzieci T_T

Colaurea

Powiedzial, ze nie moze zrobic nic uczciwego, tak?
Moze sie bał, ze Will go z roboty wyleje :<

Lyyar

Mischelle, ja obejrzałam same odcinki z Grellem osiem, albo dziewięć razy i nadal go uwielbiam XDD
A co do tego dziecka - nie lubię małych dzieci, więc nie porusza mnie to ^ ^"

Mischelle

A ja lubię małe dzieci, o!!! Moja ciocia ma takie małe cuś i ono słodkie
jest >D. Jak będę starsza to będę miała conajmniej trzy takie^^. No, ale
żeby offtopu nie robić to..... ciekawe na ile jego życie(?) jest uzależnione
od Willa. Czy Grell nie może zrobić czegokolwiek na własną rękę żeby potem
od Willa nie oberwać. Strasznie mu współczuję, ciągle bity i poniżany, ale w sumie
nie widać żeby mu to nadmiernie przeszkadzało... XD