Ciel Phantomhive.

Colaurea

Lizzy tez dba o jego słodki wizerunek.
Dziwne, myślałam, ze Ciel sam taki gustowny

Catalein

Sukeban

Ciel jest dziwną, dwuznaczną postacią. Rzeczywiście, jest chłodny i wyniosły,
ale to, że ma ,,przebłyski" litości i uczuć nieco mnie irytuje. Jak chce ukrywać
uczucia, to niech ukrywa je wszystkie, a nie tylko część.

Nyomi

Moja ulubiona postać. C:
Jak to mądrze zauważyła jedna angielska fanka, on jest jak Artemis Fowl :'D

Lyyar

Ja go lubię, nie robią z niego ofiary losy (dzięki Bogu) tylko chłopaka, który ma w sobie takie zUo, a jednak mimo wszytsko jest człowiekiem (i pewnie dlatego ma te przebłyski litości). Idealnie pasuje na głównego bohatera (tuz obok Sebby'ego XD) tego anime moim zdaniem ^.^ potrzeba takich bohaterów, a nie jakiś pseudo zdepresjonowanych ludzi.

Mischelle

Ale jak dla mnie to Ciel jest tylko rozpuszczonym(przez Sebcia^^?)
małym bahorem i w ogóle. No, pod koniec się trochę na lepsze
zmienił...

Sukeban

Nie, nie zmienił się. Dziwi mnie, że Ciel zrobi wszystko żeby rozwiązać te swoje
sprawy pseudo detektywistyczne(kiecka XD). Strong determination...heh

Lyyar

Podziwiam wytrwałość i musze zmienić swoje poprzednie zdanie - nie, nie lubię go. już nie. Teraz dopiero widze jakie to rozpuszczone ><

BakaUsagi.

Jedna z niewielu postaci, przy których wystarczyło mi jedne spojrzenie, by wiedzieć, że będę wierną fanką jakimkolwiek draniem, kretynem, pyszałkiem, by się nie okazała.
W samym Cielu cenię swoisty kontrast pomiędzy jego wyglądem, a tym, co w sercu nosi. Choć to mało prawdopodobne na ogół, bardzo spodobał mi się pomysł niewinnego dziecka, przepełnionego goryczą oraz chęcią zemsty, które powinny być dlań wręcz przeciwstawne. To, jak przekroczenie pewnej bariery tabu, dlatego też o wiele bardziej przepadam za dwunastolatkiem z mangi. W anime, miałam wrażenie, jakby go przesłodzili przy okazji natarczywych fillerów. Z zimnego, wyniosłego arystokraty, czym większość fanów urzekł, zmienił w typowego chłopca, spragnionego matczynej miłości i opieki. Nie mówię, że on 'nie może' czegoś podobnego czuć, ale osobiście pierwotna wersja wydała mi o wiele bardziej intrygująca, a przy tym prawdziwa, zważywszy na sposób w jakim Yana ukazywała go od pierwszych stron mangi.
Co kto lubi - sama uważam jego egoizm czy rozwydrzenie za niesamowicie urocze cechy. ^^

Lyyar

O tak, popieram, w mandze jest o wiele lepiej ukazany. I w mandze się uśmiecha XD"
Ale w mandze jest "w lepszy sposób" draniem, że tak powiem. A jak się śmiał opeńtańczo bodajże w 36 chapterze to nawet Sebastian się zdziwił Oo

BakaUsagi.

Co racja to racja! ~
Choć na początku - śmiech Ciela zniesmaczył mnie w pewnym stopniu, zważywszy na to, iż Jokera ceniłam, jako postać w mandze, i to bardzo, ale po ponownym obejrzeniu skanów uznałam ten wybuch... ee, ekspresji za coś, co tylko bardziej dodało tajemnicy chłopaczkowi. Za powierzchowną oziębłością może kryć się dzikie szaleństwo <3.

Lyyar

Wiesz, mnie ten atak smiechu doprowadził do furii, ale zważywszy, że nie mowa o Cielu, anie o Jokerze(też go naprawdę bardzo cenie) to uznałam, że warto o tym napomknąć.

AnnaV

Jedna z tych postaci, których zbytnio nie lubię. Nie przypadł mi do gustu i już. Już od samego początku drażnił mnie swoim ponuractwem. Taki cierpiący chłopczyk. Z tego, co zdążyłam wyczytać, to tylko ja o nim tak sądzę i tak go widzę, ale cóż, odczytałam go po prostu inaczej.

Shinnigami · Wysłany: Nie 2:04, 11 Mar 2012 Temat postu:

Jestem w nim zakochana odkąd tylko zobaczyłam jego "zdjęcie". To była miłość od pierwszego wejrzenia xD. Gdy obejrzałam anime moja miłość do niego się "pogłębiła" xD. Ta jego wyniosłość i mHrok <3. Uwielbiam, jak mówi do Sebastiana "Spóźniłeś się" xD. W sukience wyglądał kawaii :3. Nie mogłam wytrzymać ze śmiechu, jak Druitt zaczął go podrywać :D. Ciel jest bardzo dojrzały i inteligentny, jak na swój wiek. Żałuję, że chłopcy z mojej klasy nie są choć w połowie tak dojrzali, jak on (no, ale czego się spodziewać po realnych dwunastolatkach -.-).