zero no tsukaima

Sukeban

Główna bohaterka to tzw. Louise. Jakby nie patrzeć jest czarodziejką. Generalnie nic jej nie wychodzi i od tego ma przydomek ,,zero". Teraz tak: uczniowie mają przywoływać coś na kształt towarzysza w postaci jakiegoś magicznego stworzenia, a Louise przywołała człowieka. Cofnąć się tego nie da i chociaż nie przypadli se do gustu to mają ze sobą spędzić dość długi okres czasu(do końca życia).
Anime generalnie zabawne^^. Jak ktoś ma doła albo mu się nudzi to
szczególnie polecam, chociaż może nie każdemu odpowiada ten typ humoru. Większość postaci mnie osobiście denerwuje, bo przypadki
skrzywień charakterów są generalnie skrajne.

...dawno sie nie czepiałam...hmmm...opisz to anime/mangę/serię...czym jest...a nie tylko opinię...na to jest miejsce w kolejnych postatch w temacie
~AB

Colaurea

Louise jest genialna XDDD
Julio jest przepiękny *_______________* normalnie moe moe kyuuun

Sama fabula tez spoko, zwłaszcza te ecchi elementy np. jak Siesta zarywa Saito XD

M

Wg. mnie to jest jedno z głupszych ecchi jakie miałam (NIE)przyjemność oglądać. Louise zaliczyłabym do grona najbardziej wkurzających postaci wszech czasów.