William T. Spears

LL

William T. Spears (ウィリアム・T・スピアーズ)

William T. Spears jest szefem Zarządu Bogów Śmierci. Jest także przełożonym Grell'a (nad czym ten drugi przeważnie ubolewa). To właśnie on zabrał czerwonemu Shinigami jego ukochaną kosę śmierci - piłę mechaniczną, a w zamian dał parę nożyczek. Zawsze spokojny, sprawia wrażenie że niemożliwym byłoby wyprowadzenie go z równowagi. Nienawidzi Demonów, uważa je za istoty niższe od Shinigami, co okazuje między innymi jako jawną niechęć do Sebastiana. Jest w posiadaniu wielu ważnych informacji, o których nie wspomina bezpośrednio jeśli nie ma takiej potrzeby (ukrywał m. in. fakt, że Undertaker jest legendarnym Shinigami). Nie jest zbyt biegły w lawirowaniu informacjami w rozmowach z ludźmi (lub po prostu sie tym nie przejmuje) bo często otwarcie nadmienia w nich o Bogach Śmierci czy Demonach, przy czym rozmówcy postrzegają go wtedy raczej jako kogoś, kto sobie z nich żartuje. Kosą Williama jest... no właśnie. Tłumaczem nie jestem, więc wymyślanie polskiego odpowiednika tej nazwy sobie daruję, ale mogę nadmienić że w jęz. angielskim przyrząd ten zwie się Long Reach Cut N' Hold Bypass Pruner i służy nie do czego innego, jak do przycinania gałęzi. Pan Spears się tym jednak nie przejmuje i jako Shinigami używa jej do przecinania czego innego, oraz poprawiania sobie, jakże gustownej, pary okularów. Dodatkową cechą jego broni jest to, że może się ona wydłużać do nieznanych rozmiarów.

MÓÓÓÓÓÓJ CIIIIII OOOON!!!...~AB <3

Rafi

O William ma wreszcie swój temat! To dobrze. Będzie ,ożna sobie podyskutować, co go łączy z Grellem :D

Tak troche bardzie poważnie - uważam, że bardzo dobrze, że w Kuro jest taka postać. Will jak dla mnie jest takim troche sztywniakiem. Przepisy najważniejsze, marynarka i krawat muszą być itp. Ale to dobrze! Bardzo się wyróżnia na tle innych, zupełnie zwariowanych postaci jak Grell czy Undertaker. No i nie lubi Sebastiana. Ktoś przeciez musi.

Gość

...czaderska postać. 8'D
Akcją wymiany piła - nożyczki, podbił moje serce. <3 No i nie lubi Sebastiana, plus!

Yaodai

Shinigami o charakterze, który można porównać do kija wbitego w tyłek.
Do diaska, co innego można powiedzieć o kimś, kto się potrafi prezentować poważnie w garniturze w gwiazdki?
Jeżeli chodzi o talenta dyplomatyczne... FAIL. Nie widziałam chyba dymku w komiksie ani napisów w anime, w którym kogoś nie obrażał ( z kamiennym wyrazem twarzy i z absolutnie spokojnym głosem oczywiście).
Ale musi mieć jakieś poczucie humoru - nożyczki są tego przykładem.

Colaurea

Ja go uwielbiam.
Ten koleś poprostu na początku (tj. w 6 odc.) wydawał mi sie nadęty jak beret i nawet mnie wnerwiał.
Nożyczki za piłę mnie zmiotły z powierzni ziemi. A potem jak w twarz nazywał Sebby'ego demonem zapunktowało. (wreszcie ktoś go nie lubi).
Nie przypuszczałabym, że stanie się jedną z ikon tego anime. xD

Rafi

Wychodzi na o, ze najwiekszą zaletą Williama jest nielubienia Sebastiana XD Aż takie zapotrzebowanie na to jest?

Rafi

William uke?! O.o O tym nie pomyślałam! Chyba zaczne lubić paring SebxWill.

Rafi

A ja sądze, że w tym paringu jednak William byłby uke! Seb się nie da!

William wogóle jest specyficzny w relacjach z innymi. Bezpośredni i nieprzystępny zarazem. Mówi co mysli, ale zachowóje dystans. Czyli pokręcony na swój sposób.

Black Star 96

Dla Lazci burawoo! A dla topicu : Ja osobiście uwielbiam tego no mmm... no o kim była mowa, co ? A już pamiętam ja uwielbiam Willa za jego pogardę dla Seby i za jego zamiłowanie do rozmów xD Lubię Willa za jego skamieniałość i oschłość. Najlepsze jest to że nie wiadomo czym Willi nas jeszcze zaskoczy.

Colaurea

Po obejrzeniu całej serii moge śmiało powiedziec, że mnie zaskoczył swoja potężną armią shinigamich no i tym, że zdecydowac sie przwrócic Grell'a do służby... to było kochane z jego strony :3

Rafi

Mnie w ostatnim odcinku powaliło jak wszystcy shinigami tak z rozmachu, i po kilku na raz. Undertaker się zamierza swoją kosą, Grell szaleje z piłą. A Will sobie chodzi i tylko tym swoim sekatorkiem cyk, cyk, cyk XDDD

Colaurea

MNIE TEŻ XDD
buahaha

Yaodai

Co do ostatniego odcinka... zastanawiające było to, że inni shinigami sprawiali wrażenie, jakby Will się po prostu sklonował. Nawet okularami błyskali synchronicznie... XD (a Grell i Undertaker się wyróżniają i to jak... XD).

A fillery pod namiotem... oooj, jaaakie to by były fillery... a Sebek zdecydowanie zostałby uke, chętnie czy nie - William ma totalnie dominujący charakter i wziąłby górę nad każdym, kto się nawinie... _^_

Ayano

JA bardzo lubię Williama !! No oczywiście tak jak ktoś już napisał czeba go spartingowac z Grellem XD (tak wiem walnięta yaoistka za mnie)

Ayano

Fanfik czytałam - BOSKI tylko tyle z siebie mogę wydusić !!